Sport

Żelazny raj na Hawajach

• Zakładki: 35 • Komentarz: 3


Dla jednych nadludzki wysiłek, dla innych egzamin własnych sił – zarówno tych fizycznych jak i psychicznych. Triathlon, dyscyplina która w stopniu nadzwyczajnym sprawdza wytrzymałość zawodnika. Cel rywalizacji jest jasny. Nie chodzi o to by po prostu przetrwać, ale by zrobić to w najkrótszym czasie, zostać człowiekiem z żelaza, Ironmenem. Jakie są początki najsławniejszych zawodów triathlonowych odbywających się na Hawajach? Skąd pomysł na połączenie akurat tych trzech dyscyplin?

Trudne początki

Wszystko zaczęło się w połowie lat 70. Choć już nieco wcześniej pojawiały się pomysły na stworzenie ultra wytrzymałościowych zawodów, to tak naprawdę dopiero rok 1977 okazał się przełomowym. Wówczas, po zawodach biegowych na Hawajach, podczas ceremonii rozdania nagród miała miejsce dyskusja, dotycząca stworzenia nowych zawodów. Nowa dyscyplina miała łączyć maraton pływacki, rowerowy i biegowy – zawody, które już odbywały się na Hawajach.

Pierwszy hawajski triathlon miał miejsce 18 lutego 1978 roku i wystartowało w nim zaledwie 15 zawodników. Na starcie otrzymali trzy kartki zawierające regulamin, opis trasy i zdanie, które przeszło do historii:

Swim 2.4 miles! Bike 112 miles! Run 26.2 miles! Brag for the rest of your life!

Skąd wzięło się określenie „Człowiek z żelaza”? Takim tytułem miał być odznaczony zawodnik, który jako pierwszy ukończy cały dystans. Pierwsze zawody triathlonowe Iron-Man wygrał Gordon Haller, który na co dzień pracował jako taksówkarz, a sport był jego pasją. W 1978 roku prawdopodobnie ani organizatorzy zawodów, ani zawodnicy nie przypuszczali, że zawody które miały być nadprogramowym wyznawaniem dla sportowców osiągną ogólnoświatową popularność.

Medialny przełom

Tak na prawdę momentem kluczowym w historii triathlonu w hawajskim wydaniu były zawody zorganizowane w 1979 roku. Ta edycja była wyjątkowa z kilku powodów. Pierwsza kobieta ukończyła Triathlon Iron-Man, trenująca kolarstwo Lyn Lemaire. Zdobywca pierwszego miejsca Tom Warren, doczekał się  rozkładówki w Sports Illustrated. Właśnie artykuł w tym magazynie sportowym wywołał zaskakującą reakcję wśród sportowców na całym świecie. Setki zawodników zgłosiło swoją chęć partycypowania w zawodach. Triathlon zwrócił uwagę mediów, do organizatorów odezwała się stacja ABC Sports, która poprosiła o zezwolenie na filmowanie zawodów.

Od tego roku zawody Triathlon Iron-Man ruszyły pełną parą i z roku na rok zyskiwały coraz większą popularność wśród sportowców wszystkich krajów świata. Hawaje stały się mekką miłośników tej dyscypliny. Oferują startującym sportowcom niezapomniane widoki i… drastyczne zmiany klimatu. Stroje triathlonowe muszą być dostosowane zarówno do niesamowitych upałów, jak chłodu panującego na szczycie wulkanu Manua Kea. Ale jeżeli raz wygrasz Triathlon Iron-Man, będziesz szczycił się tym przez całe życie!

comments icon3 komentarze
3 komentarze
9 wyświetleń
bookmark icon

3 thoughts on “Żelazny raj na Hawajach

    Napisz komentarz…

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Najstarsze
    Najnowsze
    Najwyżej oceniane