Poznaj fascynujące fakty dotyczące wyścigów konnych. Zakochaj się w tym sporcie

Tętent kopyt, odgłosy rżenia, śledzenie wzrokiem postaci jeźdźców i koni, a do tego charakterystyczny zapach skóry. Oto jak można by było opisać wyścigi konne odbierane poszczególnymi zmysłami. Ta wyjątkowa dyscyplina na dobre zagościła w terminarzu sportowym. Tysiące kibiców na całym świecie z zapartym tchem oglądają potyczki na torach wyścigowych czy trasach z przeszkodami. Dla wielu jest to rodzinny sposób spędzania wolnego czasu, jednak zdarzają się i tacy, którzy czerpią niemałe zyski z obstawiania zakładów podczas wyścigów konnych. Jeśli ty również planujesz obstawiać typy, poznaj kilka ciekawostek dotyczących jeździectwa. Przekonaj się, od czego się zaczęło, i co kryje się pod nazwą kłusak.

Wyścigi konne – początki

Pierwsze wyścigi konne w aktualnym kształcie miały miejsce już w XVII wieku na terenie Wielkiej Brytanii. Początkowo aktywność ta rozwijała się przede wszystkim na wyspach, jednak z czasem dotarła również do Polski. Do tradycyjnego oglądania zawodników walczących o czołowe miejsce dołączyła również chęć obstawiania wyników pościgów. Właśnie ta sytuacja doprowadziła do pojawienia się pierwszych zakładów bukmacherskich związanych bezpośrednio z wyścigami konnymi. Choć oczywiście nie od razu przyjęły one obecną formę, szybko stały się wyjątkowo popularne wśród widowni śledzącej zmagania jeźdźców.

Jak obstawiać wyścigi konne?

Jak nietrudno się domyślić, trafne obstawianie wyścigów konnych nie należy do najłatwiejszych aktywności. Aby było to możliwe, trzeba wziąć pod uwagę wiele różnorodnych czynników. Bardzo ważne jest śledzenie statystyk i bieżących zmian zachodzących w tabeli wyników. Teraz jest to znacznie łatwiejsze niż jeszcze kilkanaście lat temu, a wszystko dzięki cyfryzacji i ułatwionemu dostępowi do informacji.

Innym istotnym czynnikiem jest pogoda, która na torze wyścigowym potrafi się zmieniać w ciągu kilkunastu minut. Ostateczne rezultaty poszczególnych zawodników zależą przede wszystkim od przygotowania ich koni. Nikogo nie trzeba chyba przekonywać o tym, że wpływ na kondycję zwierząt mają również warunki atmosferyczne.

Pod uwagę warto wziąć też rodzaj nawierzchni, którą pokryte jest miejsce wyścigów. Od niego będzie zależała szybkość i zwinność koni podczas zawodów.

Kłusaki – wyjątkowe konie do wyjątkowych wyścigów

Najpopularniejszymi odmianami wyścigów konnych są oczywiście gonitwy i skoki przez przeszkody. Nie każdy wie, że istnieją również wyścigi tzw. kłusaków. Te szczególne konie są zaprzęgane do ciągnięcia sulek, czyli dwukołowych wózków.

Podczas zawodów kłusaki mogą się poruszać wyłącznie kłusem, a za wprawienie konia w galop zawodnikowi grozi natychmiastowa dyskwalifikacja.  Znawcy jeździectwa bez trudu rozróżniają kilka typów kłusaków. Są wśród nich m.in. kłusaki francuskie czy kłusaki orłowskie, wywodzące się z terenów Rosji. Każda z ras kłusaka doskonale nadaje się do ciągnięcia sulek, mimo że zwierzęta te różnią się pomiędzy sobą budową i wielkością. Warto wiedzieć, że wyścigi kłusaków z roku na rok zyskują w Polsce na popularności.

Koń czy jeździec – kto ważniejszy?

To pytanie z pewnością zadaje sobie niejeden kibic wyścigów konnych. Zdania na ten temat są podzielone, jednak największe znaczenie ma współpraca. Warto wiedzieć, że w przypadku zawodów skupiających się na skokach przez przeszkody, obowiązuje bardzo specyficzną reguła dotycząca nazewnictwa i przedstawiania koni i jeźdźców. Mówi się bowiem o koniu skaczącym pod jeźdźcem, a nie, jak mogłoby się wydawać, jeźdźcu skaczącym na koniu. Ma to podkreślić wagę przykładaną do pracy, jaką wykonuje zwierzę.

Artykuł powstał we współpracy z portalem Surebety.